Pokazywanie postów oznaczonych etykietą szarości. Pokaż wszystkie posty
Pokazywanie postów oznaczonych etykietą szarości. Pokaż wszystkie posty
poniedziałek, 13 listopada 2017
Szara klasyka i czerwone dodatki / Gray classic and red accessories
Serdecznie dziękuję za komentarze do posta z Brzydulą Lumpolą :) Nie było tak źle, jak się obawiałam, jednak strach ma wielkie oczy, a ja przecież takie malutkie... Odtąd będę patrzeć swoimi, krecikowymi :) Dziś post trochę na uspokojenie nastrojów, nie pod krytykę, bardziej "pod publikę". Jest uwielbiana przez wszystkich szarość i modna czerwień w dodatkach, jest klasycznie i elegancko, jest Laki i nawet ja się uśmiecham czasem. To taki komplecik, po którym sukces powinien być zamurowany, a dla mnie trochę nudy na Rozpudy ;)
środa, 30 sierpnia 2017
Samuraj w kaftanie bezpieczeństwa / Samurai in safety vest
Bardzo dziękuję za wszystkie komentarze do poprzedniego posta :)
Dziś ostatni post sierpniowy, po nim Odgrzewane Kotlety, które tylko przez 1 dzień!
Od września natomiast spowalniamy nieco i posty co 3 dni tylko.
Wy odsapniecie trochę, a ja nie wiem, czy mnie czasem nie rozniesie ;)
Ponieważ robię jednocześnie zdjęcia do 7-8 stylizacji i mam ich spory zapas, to nadal będą się pojawiać te poruszone. Tamtego dnia zdjęciowego byłam taką wiercipiętą, a może zawsze już będę, nie wiem, a może uda nam się ustawić aparat na ruch albo mnie na bezruch, też nie wiem, trzymajcie kciuki może :)
Dziś ostatni post sierpniowy, po nim Odgrzewane Kotlety, które tylko przez 1 dzień!
Od września natomiast spowalniamy nieco i posty co 3 dni tylko.
Wy odsapniecie trochę, a ja nie wiem, czy mnie czasem nie rozniesie ;)
Ponieważ robię jednocześnie zdjęcia do 7-8 stylizacji i mam ich spory zapas, to nadal będą się pojawiać te poruszone. Tamtego dnia zdjęciowego byłam taką wiercipiętą, a może zawsze już będę, nie wiem, a może uda nam się ustawić aparat na ruch albo mnie na bezruch, też nie wiem, trzymajcie kciuki może :)
środa, 17 maja 2017
poniedziałek, 1 maja 2017
piątek, 21 kwietnia 2017
wtorek, 7 marca 2017
Lumpola zrobiona na szaro :)
Wrześniowa czkawka :)
Zachęcona sympatycznym odzewem na instagramie, postanowiłam przypomnieć moje dwie bardzo spokojne i bardzo szaro szare, więc jakby nie moje, choć zważając na mój chwilowy wieczorowy niedostrój, stylizacje wrześniowe. Chwilowy, bo jeszcze dziś rano ogłaszałam na fb Wiosnę kolorowymi balonami, a tu bach i znów strach .... przed diagnozą dwubiegunowości ;) We wrześniu na siłę i rzutem na taśmę doczepiłam te moje stylizacje do posta z Kagi Szara Eminencja czyli elegancja w rozmiarze 40+ i dziś postanowiłam się odseparować, albo bardziej udzielić Kag autonomii, żeby zrobiło jej się tam luźniej i samodzielniej, ale nie samotniej! :) Tak więc, zamiast tym razem przywoływać cały post jako przypominajkę, stworzyłam nowy mniejszy więc strawniejszy do przełknięcia pojemnościowo, a do macierzystego, już beze mnie, też serdecznie zapraszam :) Dziś nie będzie żadnych dygresji, bo to taka decyzja znienacka, a dla przypomnienia, o szarościach rozpisywałam się jeszcze w poście Jak zrobić na szaro sportową elegancję 1 :) Puszczam tego posta, choć nie wiem czy to dobry pomysł, i idę na rowerek, powalczyć o jakąś endorfinkę, trzymajcie kciuki!
poniedziałek, 14 listopada 2016
Sweter, futerko i grzane winko :)
Jak rozgrzać się jesienią w kolorze bordo.
Za to są widoki, że będzie go więcej w innym poście, i wtedy już nie wiem, o czym napiszę, może wymyślę pierwszą w życiu bajkę ;)
czwartek, 29 września 2016
poniedziałek, 12 września 2016
piątek, 26 sierpnia 2016
Subskrybuj:
Posty (Atom)