Ten rok był dla mnie bardzo trudny subiektywnie. Zaczęłam się rozpadać fizycznie, a potem psychicznie już w połowie poprzedniego. Podejmowałam różne działania zapobiegawcze, szukałam wroga w miarę sił u wielu fachowców, ale tych sił tylko ubywało, a jak brakuje sił, to wszystko leci na łeb na szyję. Pisałam już kiedyś, że za każdym razem, kiedy wspominam o braku sił, brakuje mi też wyobraźni, że może być jeszcze gorzej. Nie chcę pamiętać tego roku, a w zasadzie siebie w nim. Na szczęście był wyjątkowo krótki, bo gdy brak sił, czas ucieka jak szalony. Dobrze, że potrafiłam spać, bo ostatnie pół roku w zasadzie przespałam. Niestety ta ucieczkowa umiejętność też ostatnio mnie zawodzi.
Nigdy nie robiłam postanowień noworocznych, poza jednym razem, gdy też byłam w nieciekawych miejscach ze sobą. Wtedy obiecałam sobie unikać myśli smutnych i denerwujących. Wiązało się to niestety z unikaniem pewnych, także ważnych i bliskich osób, ale zadziałało i miałam naprawdę dobry czas i rok. Teraz to na pewno nie wystarczy. Chciałabym tym razem znaleźć siły, by w tym Nowym Roku zawalczyć o siebie skutecznie, nie o jakąś Power Women, tylko o odrobinę energii, radości, motywacji do życia, wystarczy mi 10% tego, co miałam 2-3 lata temu.
Trzymajcie proszę za mnie kciuki, żebym miała siły na działania ratunkowe i żeby te działania zadziałały choć ciut, ciut. Nie chciałabym popaść w beznadzieję bez dna. Po prostu trzymajcie kciuki, tylko o to proszę, nic więcej.
To trzymam kciuki :) Powodzenia!
OdpowiedzUsuńOla, trzymam kciuki i ściskam bardzo mocno. Pozdrawiam cieplutko...buziaki...
OdpowiedzUsuńTrzymam kciuki z całych sił:))Pozdrawiam serdecznie:)))
OdpowiedzUsuńŻyczę siły, optymizmu, wspieram dobrymi myslami. Zaslugujesz na bycie szczesliwa i spelniona osobę. Wysylasz w eter dobro i na pewno wroci do Ciebie wszystko co dobre i piękne. Szczęśliwego Nowego Roku !!!
OdpowiedzUsuńHappy New Year!
OdpowiedzUsuńOlu, trzymam kciuki i wierzę, że znajdziesz w sobie siły :)
OdpowiedzUsuńW Nowym Roku życzę Ci tylko szczęśliwych chwil :)
Trzymam baaardzo mocno kciuki!!!
OdpowiedzUsuńI milion uścisków i buziaków!!!
Zaraz do Ciebie napiszę...
Wszystkiego dobrego, dużo szczęścia, wytrwałości w Nowym Roku 2019 i trzymam mocno kciuki , buziaki :):):)
OdpowiedzUsuńOla,wierze ,ze bedzie dobrze ...tak zwyczajnie nie wyobrazam sobie,ze bedzie inaczej :) Trzymam kciuki i pluje przez prawe ramie ,zeby Ci sie udalo ,buziaki kochana
OdpowiedzUsuńRenata
Powodzenia Olu, mocno zaciskam kciuki, mówisz-masz. pozdrawiam aga
OdpowiedzUsuńTrzymam kciuki :))
OdpowiedzUsuńTrzymam obydwa kciuki bardzo mocno:-) Pozdrawiam serdecznie.
OdpowiedzUsuńTrzymam Olu!! I myslami oraz sercem mocno wspieram!
OdpowiedzUsuńLumpola Ola, trzymam, buziaki i wszystkiego najlepszego w nowym roku, pozdrawiam
OdpowiedzUsuńOla trzymam kciuki, ale nie rozumiem. Miałam tak kiedyś jak Ty, jesteśmy podobne, ale stałam się twardym człowiekiem i wtedy dałam rade i minęlo mi. Nie ma znaczenie pojecie szczęścia. Nie można się rozczulać, szukać przyjażni. Trzeba iść samemu ze sobą i tylko tyle i aż tyle, buziaki.
OdpowiedzUsuńTeż trzymam, powodzenia :)
OdpowiedzUsuńSzczere wyznanie. Mnie udało się znaleźć sposób na to jak odzyskać miłość.
OdpowiedzUsuń