Nie mogę uwierzyć, że to już 2 lata, i że wciąż ze mną wytrzymujecie, że znosicie dzielnie moje zmiany nastroju, zmieszane uczucia i słabą silną wolę :) Głębokie pokłony, gorące uściski, słodkie buziaki i fanfary dla Was! :) DZIĘKUJĘ! :))
Ogółem :)
Po dwóch, a nawet trzech miesiącach abstynencji wróciłam powoli do lumpeksów i zauważyłam, że przede wszystkim moje oczy podbiegają ku sukienkom, długim i przydużym, takim swobodnym, luźnym i kolorowym, często w klimacie vintage, przeważnie też w kwiaty oraz wszelkiego rodzaju i długości lekkim płaszczykom, kolorowym, pastelowym, takim minimalistycznym i tym trenczowatym :) Moje dużo wolniejsze tempo publikowania, bo z 2-3 postów tygodniowo przeszłam do jednego w tygodniu, pozwala mi na moje zakupy patrzeć bardziej pragmatycznie i nawet jeśli bardzo trendowo, bo tak lubię, to już nie tylko blogowo. Sama mam wrażenie, że chociaż moje stylizacje są nadal bardzo różnorodne i w ocenie niektórych odważne, to jednocześnie dużo bardziej przyziemne. Czasem dotykają streetstyle'u, na pewno też są coraz bliżej kategorii "ready to wear" :) Wygląda na to, że w przerwach między wyzwaniami będę Wam coraz częściej pokazywać moje zwyklaki codzienniaki, nawet prostaki, a nie szalone odlotowce. Zresztą w wyzwaniach też tak może się dziać. Ciekawa jestem Waszego odbioru i sama swojego z tym samopoczucia. Zastanawia mnie, czy będzie to dla mnie podcinanie skrzydełek, czy wręcz odwrotnie. Piszcie szczerze, uniosę to, albo nie :)
Po dwóch, a nawet trzech miesiącach abstynencji wróciłam powoli do lumpeksów i zauważyłam, że przede wszystkim moje oczy podbiegają ku sukienkom, długim i przydużym, takim swobodnym, luźnym i kolorowym, często w klimacie vintage, przeważnie też w kwiaty oraz wszelkiego rodzaju i długości lekkim płaszczykom, kolorowym, pastelowym, takim minimalistycznym i tym trenczowatym :) Moje dużo wolniejsze tempo publikowania, bo z 2-3 postów tygodniowo przeszłam do jednego w tygodniu, pozwala mi na moje zakupy patrzeć bardziej pragmatycznie i nawet jeśli bardzo trendowo, bo tak lubię, to już nie tylko blogowo. Sama mam wrażenie, że chociaż moje stylizacje są nadal bardzo różnorodne i w ocenie niektórych odważne, to jednocześnie dużo bardziej przyziemne. Czasem dotykają streetstyle'u, na pewno też są coraz bliżej kategorii "ready to wear" :) Wygląda na to, że w przerwach między wyzwaniami będę Wam coraz częściej pokazywać moje zwyklaki codzienniaki, nawet prostaki, a nie szalone odlotowce. Zresztą w wyzwaniach też tak może się dziać. Ciekawa jestem Waszego odbioru i sama swojego z tym samopoczucia. Zastanawia mnie, czy będzie to dla mnie podcinanie skrzydełek, czy wręcz odwrotnie. Piszcie szczerze, uniosę to, albo nie :)
Trochę o stylizacji
Bazą tej stylizacji jest piękna perkalowa sukienka od Laury Ashley w białe, szarobłękitne i różowe kwiaty na fioletowym tle. Sukienka ma dekolt w kształcie spłaszczonej literki V, szeroki kołnierz, krótki rękaw i jest delikatnie przymarszczana w luźnej talii. Żeby sukienka pozostała królową, resztę elementów dobrałam bardzo prostych, pudełkowy leciutki błękitny płaszczyk, białe trampki i dużą lawendową torbę listonoszkę. Dodatki to okulary w białej ramce i kwiatowa broszka korespondująca z kwiatami na sukience.
Zapraszam do obserwowania i do polubienia mojej strony na fb LUMPOLASTYLE
Today I'm wearing everything from second-hand shops.
sukienka/dress - LAURA ASHLEY
płaszcz/coat - BHS
buty/shoes - MISTRAL
okulary/glasses - TOP SHOP
róża/rose - NN
torabka/bag - YVES-ROCHER
okulary/glasses - TOP SHOP
róża/rose - NN
torabka/bag - YVES-ROCHER
Bardzo uszczęśliwia i motywuje mnie każdy ślad Twojej tu obecności, dlatego serdecznie dziękuję za odwiedziny na moim blogu i za wszystkie komentarze. Zapraszam do oglądania i czytania, a jeśli Ci się spodoba, do obserwowania :)
Every trace of your presence here makes me happy and motivates me, so thank you so much for visiting my blog and for all the comments. I invite you to watch and read, and if you like it, to observe :)
Haha widac, że wiosna :D
OdpowiedzUsuńSkąd 😂
UsuńOlu, Twoje stylizacje są świetne, odważne i udowadaniają, że kobieta w każdym wieku może wyglądać super. Śliczna sukienka, chociaż ja niedobrze się czuję w takiej długości.
OdpowiedzUsuńDziękuję Haniu ☺ Mając Twoje nogi lubiłabym nawet mini ☺ Buziaki 😙
UsuńTwoja sukienka to nie zwyklak:)))jest śliczna i Tobie w niej bardzo ładnie:)))Gratulacje z okazji rocznicy:)))nie trudno z Tobą wytrzymywać wręcz przeciwnie jesteś cudowną osobą:)))Pozdrawiam serdecznie i bardzo wiosennie:)))
OdpowiedzUsuńDziękuję Reniu ☺ To Ty jesteś cudowną osobą ☺ Buziaki Kochana 😙❤🌷
UsuńJak cudownie, że to dopiero dwa lata - bo jest szansa, że wciąż i wciąż Ci się nie znudzi - bo Twój blog czyni mnie zadowoloną, uszczęśliwia i wciąz zachwyca. A sukienka i cała reszta cudowna... wyglądasz tak dziewczęco, że chyba skocze do jakies studni z zazdrości.
OdpowiedzUsuńOlej te studnie Kochana ☺ A ja na razie czuję blogową wiosnę, o czym świadczy choćby odwazne przyznanie sie do rocznicy, więc chwilę tu jeszcze poprzebywam ☺❤ Buziaki 😙
UsuńLaura Ashley na zawsze pozostanie moją ulubioną firmą - inne przychodzą i odchodzą, są mniej lub bardziej trendy, ale LA nie musi - ten sklep to kwintesencja stylu powiedzmy angielskiego i jestem pewna, że nigdy się nie znudzi.
OdpowiedzUsuńCudowna sukienka i piękne kolory. Do tego białe dodatki - cudownie. Jest taaaak letnio, świeżo, młodzieńczo - codziennie mogę oglądać takie stylizacje.
HAPPY BIRTHDAY Sis - samych blogowych i nie tylko słodkości - kisses - Margot :) )))
Zakochałam się w tej sukience ☺ Jeden z moich najcudowniejszych łupów ☺ Dziękuję Margotko i ślę buziaki wiosenne 😙
UsuńCudnie świeżo i wiosennie. Kocham Twoje stylizacje i z okazji rocznicy życzę jeszcze wielu wielu lat i nie mniej udanych stylizacji na blogu. Bo że dla wielu z nas jesteś fascynującą inspiracją to nie muszę przypominać. Alicja
OdpowiedzUsuńAlicjo, nie wiesz jak mi miło, gdy czytam Twoje słowa ☺ Po to stworzyłam bloga i cudnie gdy to powtarzasz ☺, bo jednak wciąż jestem melancholikiem, który każdy komplement 10 razy obróci na wszystkie strony i przenicuje, zanim łaskawie w niego uwierzy ☺ Buziaki 😙
UsuńPiękna kiecka, piękne kolory, lubię takie odcinane niżej sukienki, świeżo, wiosenne i młodziutko, na pewno bym Ci ją ukradła:) pozdrawiam aga
OdpowiedzUsuńNie kradnij Aga, błagam ☺ Chyba zresztą musiałabyś ją ze mnie zerwać, bo teraz w niej nawet śpię 😉 Buziaki 😙
UsuńKolorowo, wiosennie, optymistycznie, milo popatrzeć na zadbaną, stylową kobietę. Życzę wytrwałości w blogowaniu, lubię do Ciebie zaglądać :-)
OdpowiedzUsuńAle mi miło, że do mnie zaglądasz ☺ Z tym zadbaniem to tak różnie, ale na bloga się staram 😉 Pozdrawiam serdecznie ☺
Usuń2 lata:))) piekna rocznica.Ja patrze na te 2 lata nie tylko przez pryzmat Twojego blogowania ,ale takze nasze znajomosci,ktora dla mnie jest i bardzo wazna i bardzo inspirujaca :)Ciesza mnie te pastele i kwiaty w trendach ...sa bardzo kobiece i delikatne ,ale jednoczesnie daja nam mozliwos uzupelniania stylizacji z ich udzialem w ciezsze dodatki :) Twoja stylizacja jest wzorcowa : romantyczny nurt zmieszany ze sportowym :)Piekna ta sukienka i pastelowy plaszczyk do niej :) Urodzinowe buziaki ,zdolniacho :)))
OdpowiedzUsuńPierwszy rok był dużo dłuższy, chyba kilkukrotnie ☺ Dla mnie nasza znajomość jest clue mojego blogowania, bo niezmiennie mnie wspierasz i inspirujesz jako blogerka, i jako człowiek ☺ Super, że jesteś Reniu ☺
UsuńOla cudnie, pięknie, wiosennie, zwiewnie. Czadowo!!!
OdpowiedzUsuńPrzeurocze tenisowki!!!! Kradne je:))))
Buziaki!
Margo, tak jak nie oddam sukienki, nie oddam tez tenisowek, w nich tez teraz śpię ☺ Dzięki Kochana ☺ Śle buziaki 😙
UsuńTak myślałam,Ola, że bedziesz tych skarbow pilnie strzegła;)))
UsuńI slusznie! Ja wobec tego odmałpię i bede szukać. Moze upoluje jakies cacuszko:))
Pieknej niedzieli🌷🌷
Na pewno się uda ☺❤👍 Pięknej niedzieli Tobie też Kochana ☺❤
UsuńGratki dla dwulatka ✌️ Sukienka zajebista. U mnie nastąpiło zamknięcie jedynego sh we wsi, więc moje oczy nie mają gdzie uciekać. Za to wyobraźnia takk. Nieustannie od lat marzą mi się vintage suknie, a jak przychodzi co do czego (do zakupów), to jakoś zapominam 😁😌
OdpowiedzUsuńNo to chyba będę Ci przypominać 😂 przynajmniej jeszcze raz to zrobię ☺ Takie suknie są wspaniałe, więc pozwalę oczom dalej na takie ucieczki ☺ Buziaki 😙
UsuńFabulous look! Youre creativity is inspiring! Have a great Sunday!
OdpowiedzUsuńThank you so much ☺ Have a great Sunday, too ❤ Kisses 😙
UsuńDla mnie zwyklaki, codzienniaki są najlepsze, uwielbiam, a publikowanie przez Ciebie jednego posta tygodniowo też mi odpowiada. Wcześniej często za Tobą nie nadążałam :)) Poza tym wszystkiego najlepszego dwulatku, rośniej nam dalej zdrowo :))
OdpowiedzUsuńSukienka zapiera dech w piersiach (przynajmniej w moich) także jak by Ci się znudziła, to pamiętaj o mnie. Cudownie wyglądasz, po całości :))
Dziękuję Ewuś ☺ Przyznam się, że sama też nie nadążałam 😉 Aktualne tempo jest dla mnie dużo zdrowsze, przyznaję ☺ Sukienkę chyba ponoszę do końca świata, bo cudna i świetnej jakości, więc nie do zdarcia ☺ Buziaki 😙
Usuńsukienka bardzo podoba mi się :)
OdpowiedzUsuńBardzo się cieszę ☺
UsuńBoże mój, jaka cudna ta supienka...
OdpowiedzUsuńTak jest cudna ☺
UsuńPięknie wyglądasz. Jak angielska lady. Wszystko perfekcyjnie do siebie pasuje, a zdjęcia są takie wiosenne i radosne, że aż się oczy same śmieją. Też chciałabym mieć taką pastelową kieckę. Gratuluje drugiej rocznicy blogowania. Jesteś inspiracja dla wielu pań. Pozdrawiam wiosennie Danka
OdpowiedzUsuńDziękuję Danusiu i czekam na Ciebie za tydzień w Kratkowankach ❤
UsuńPiękna sukienka,całość świetna jak zawsze.Pastele to ,to co lubię.Stylowy i wygodny look,super☺
OdpowiedzUsuńBardzo się cieszę ☺ Buziaki 😙
UsuńI to jest piękna Pani wiosna :) Bardzo mi się podoba i gratuluję wspaniałego bloga jak na 2 lata szybko się rozwija :) Same ciekawe propozycje na szalone stylizacje i tak trzymać :):) Pozdrawiam serdecznie.
OdpowiedzUsuńBardzo dziękuję za takie miłe słowa ☺ Buziaki ☺
UsuńPrzede wszystkim gratuluję, co do stylizacji to na pierwsze rzut oka skojarzyło mi się określenie "panna na pensji", coś w stylu nauczycielskiej stylizacji, bardzo grzecznej, może przez ten kołnierzyk. Kolory letnio-wiosenne, fajnie.
OdpowiedzUsuńŚwietne skojarzenie ☺ Kupuję! ☺ Dziękuję za miły komentarz ☺
UsuńWow, Lumpolu szalejesz na wiosnę. Doprawdy pięknię, widać że wiosna Ci służy, od razu radość, pozytywne emeocje i fantastyczne pomysły. Tak trzymaj, pozdrawiam serdecznie Anna50+
OdpowiedzUsuńAle mi miło ☺❤ Tęskniłam ☺
UsuńOch,jaka słodka ta stylizacja! I widzę,że nie ja jedna porwałabym ją dla siebie, jest naprawdę cudna. Znowu inna Ty.Rozwijaj nam się dalej,równie owocnie,Dziecinko,jesteś dla wielu inspiracją. Serdeczne,wiosenne pozdrowienia Hanna Tołczyk
OdpowiedzUsuńDziękuję pięknie i zgoda ☺ Po takich komentarzach pobędę tu jeszcze chętnie ☺ Buziaki 😊
Usuńprzecudowne wiosenne kolory - lawenda to hit! Przepiękne kwiaty, no wszystko jest świetne <3
OdpowiedzUsuńPoza tym te zwyklaki są milion razy bardziej wystrzałowe od większości starannie dobieranych 'stylizacji' jakie widuję na blogach czy nawet jakie sama tworzę :) Gratulacje i życzę kolejnych dwóch albo i więcej owocnych lat blogowania i lumpeksobrania :D
Dziękuję ☺ Jedno spełnione życzenie warunkuje drugie więc muszą się spełnić oba ☺ Cieszę się, że Ci się podoba ☺ Buziaki 😙
UsuńNie mogłam dogonić Twoich postów, teraz z opóźnieniem ( zazwyczaj brak czasu) komentuję . Lubie Twoje spojrzenie na modę i Twoją jej interpretację. Dłuuuuuugiego blogowania :-)
OdpowiedzUsuńCieszę się bardzo, że jesteś ☺ Ja Twoje też lubię ☺ Dziękuję i pozdrawiam ☺
UsuńOdlotowa ta sukienka i te okulary czadowe - wiosennie i cudownie ... bardzo mi się podoba cała ta stylizacja. Ściskam serdecznie:-))
OdpowiedzUsuńBardzo się cieszę Dorotko ☺ Dziękuję i pozdrawiam wiosennie ☺
UsuńOla, to były piękne dwa lata znajomości z Tobą, jesteś cudowna, bloguj nam nadal i zarażaj swoimi pomysłami. Śliczna sukienka, bardzo podobają mi się jej kolorki. Super, super, super!!!Buziaki...
OdpowiedzUsuńDziękuję Basienko i same wzajemności moje :)) Buziaki :))
UsuńWszystkiego najlepszego z okazji rocznicy!!! Myślałam że prowadzisz bloga ok 5 lat bo wielka profesjonalność przez Ciebie przemawia!!! Wyglądasz fantastycznie w tej ultra-kobiecej sukience, stylizacja rodem z Francji bo w tym kraju najwięcej kobiet nosi takie butki :-)
OdpowiedzUsuńAle mega komplement ☺ Dziękuję Alu ☺ W zasadzie to 2 mega komplementy bo i o wieku bloga 8 o Frsncji ☺ Baaardzo mi miło ☺ Buziaki 😙
UsuńOlcia sukienkę masz zajebistą, padam z zachwytu i zazdroszczę, fason jest super i uwielbiam taki:) Laura Ashley to tu klasyka, Angielki bardzo lubią takie rzeczy. Ta firma tu jest dosyć droga czyli udało Ci się kochana szczęściaro. I jeszcze dodam ,jejku jak Ty w niej cudnie wyglądasz, nie mogłam tego nie napisać, bo się zachwycam, buziaki.
OdpowiedzUsuńTak Joluś, udało mi się bardzo, bo sukienka jest pod każdym względem cudna, bo ładna, ale też wygodna ☺ Buziaki 😙
UsuńFantastyczne letnia sukienka. Ta ma piękny kolor, a jeszcze te kwiaty. Jest super. Jestem fanka długich i lekkich sukienek na letni czas.
OdpowiedzUsuńBardzo się cieszę, że Ci się podoba :)
UsuńPiękny, wiosenny pastelowy look- Jesteś zywym dowodem na to jakie cuda można znaleźć w lumepksach :-)
OdpowiedzUsuńBardzo mi miło ☺ Pozdrawiam ☺
UsuńAleż ten czas leci Olu! Już tak dług się znamy? Szkoda, że nie w realu, ale może kiedyś się uda. Gratki kochana z okazji rocznicy! Lubię te Twoje zwyklaki, bo to nie są zwykle zwyklaki, tylko artystyczne podejście do ubrań:). Cieszę się, że teraz publikujesz raz w tygodniu, bo wcześniej nie nadążałam z komentowaniem. Buziaki Oluś!
OdpowiedzUsuńJa tez się cieszę, ze zwolniłam poważnie, ale dłuży mi się ten tydzień niemiłosiernie,
Usuńdobrze, ze nie robię zdjęć w zapasie już, bo pewnie znów nie wystarczyłoby mi cierpliwości :) Dziękuję Reniu i pozdrawiam serdecznie :)
Olu droga Królowo SH, wyglądasz bajecznie pięknie. Suknia jak marzenie :)
OdpowiedzUsuńGratulacje z okazji 2 rocznicy i króluj w blogosferze kolejne tysiąc laty. Odwiedzać Twój blog to wielka przyjemność.
Przepraszam za opóźnienie, ale...
Moc wiosennych buziaków!!!
Basieńko Kochana, nie ma czegoś takiego jak opóźnienie :) Cudnie, że znalazłaś czas i siły, cieszę się, że jesteś, to zawsze radość :) Dziękuję Ci bardzo za piękny komentarz i pozdrawiam cieplutko :)
Usuńprzepięknie! cudowne kolory!!! <3
OdpowiedzUsuńDziękuję ☺ Buziaki 😙
UsuńAle nam pięknie pląsasz Pani Wiosno!!!
OdpowiedzUsuńTaka radosna, rozświetlona i ukwiecona...:)))
la, nawet nie wiesz jak się cieszę, że w odmętach netu trafiłam na Ciebie!
Bloguj nam jeszcze ile się da!!!
Buziaków moc przesyłam!!!:*
Dziękuję Kochana i wzajemnie :) Dajesz mi dużo radości :) Buziaki :)
UsuńWow!!! Oleńko zachwycam się całością:))) Sukienka jest obłędna i sama chętnie bym ją widziała u siebie :) Buziaki
OdpowiedzUsuńDziękuję Anetko ☺ Jesteś Kochana ☺
UsuńUwielbiam takie sukienki: długie, z kołnierzykiem, z luzem, a wzór jest rewelacyjny i te kolory! jednym słowem szał! tez bym w takiej pohasała :)Buziaki :)
OdpowiedzUsuńDzięki Madziu ☺ W poniedziałek kratkujemy ☺❤
UsuńOlu kochana, miliony buziaków i uścisków z okazji drugiej rocznicy bloga. Sukienka jest przecudna a Ty wyglądasz w niej tak pięknie, że napatrzeć się nie mogę, a tymi trampkami to jeszcze bardziej jest cool !!! Ściskam serdecznie Oleńko :-)
OdpowiedzUsuńDziękuję Krysiu ☺ Bardzo się cieszę, że Ci się podoba ☺ Buziaki 😙
UsuńOlu, pięknie wyglądasz w tej niebanalnej sukience, płaszczyk baby blue (tez mam w tym kolorze i kombinuję z czym go zestawić) i białe trampki sprawiają, że zestaw jest bardziej street style'owy. Miny nieziemskie ;-) Pozdrawiam, Marta
OdpowiedzUsuńDzięki Martuś :) Miny mam po tatusiu, który je ćwiczy przed lustrem ;) Buziaki :)
UsuńBardzo ładna stylizacja i przepięknie wyglądasz! Połączenie modnych pasteli z również innym trendem - kwiatami.
OdpowiedzUsuńButy sportowe są fajnym urozmaiceniem ubioru, ale czy nie pokusiłabyś się np. o pastelowe szpilki do tego stroju, nawet i w klasycznym fasonie, ale w którymś pastelowym odcieniu jak np. tutaj - https://zoio.pl/obuwie/szpilki/szpilki-pastele? ;)
Ta stylizacja jest zjawiskowa. A połączenie pastelowych kolorów wyszło tutaj idealnie.
OdpowiedzUsuńWspaniale wyszło to zestawienie kolorów.
OdpowiedzUsuńZarówno kolor jak i motyw są wspaniałe.
OdpowiedzUsuń