czwartek, 16 lutego 2017

Turkusowo złoty nielot Lumpoli.

D'oda do Młodości i Wrażliwości.




HALA ODLOTÓW 
czyli co mi dziś po duszy kołuje.

"Nie udawaj; bądź tym, kim jesteś; puchem jesteś. 
 Bądź puchem, a skrzydła ci wyrosną tak wielkie, jak niebiańskie.  A i zaniebiańskie."  
                                                                                                                   Edward Stachura

Dziś motto od Steda, wiersz od Kazimierza Dąbrowskiego i skrzydła prawie jak od Dody. 
Do tego Młodość, bo przychodzi z wiekiem, a dziś przyszła do mnie po raz 52-gi.
Tym razem zrobiła to nostalgicznie, trochę odlotowo i na pewno nieco nastrojowo. 
Post jest znienacka w czwartek, nie w weekend, bo ta moja dzisiejsza Młodość ma usprawiedliwić jego zawartość. Nie bądźcie dla mnie zbyt surowe, pliz, bo oprócz Młodości włączyła mi się Wrażliwość, nawet momentami ta uciążliwa Nad. Dlatego dzielę się z Wami wierszem, który parę lat temu, na początku mojej drogi do odnalezienia i pokochania siebie, otrzymałam od cudownej Pani Kasi Bosowskiej. Wiersz ten między innymi pomagał mi powolutku przestawać myśleć o sobie źle. Czasem jednak muszę sobie o tym bardzo przypominać, jak o uśmiechaniu, ale hurra udało się i jest uśmiech :)



Posłanie do nadwrażliwych
Kazimierz Dąbrowski

      Bądźcie pozdrowieni nadwrażliwi
      za waszą czułość w nieczułości świata
      za niepewność wśród jego pewności Bądźcie pozdrowieni
      za to, że odczuwacie innych tak, jak siebie samych
      Bądźcie pozdrowieni
      za to, że odczuwacie niepokój świata
      jego bezdenną ograniczoność i pewność siebie
      Bądźcie pozdrowieni
      za potrzebę oczyszczenia rąk z niewidzialnego brudu świata
      za wasz lęk przed bezsensem istnienia
      Za delikatność nie mówienia innym tego, co w nich widzicie
      Bądźcie pozdrowieni
      za waszą niezaradność praktyczną w zwykłym
      i praktyczność w nieznanym
      za wasz realizm transcendentalny i brak realizmu życiowego
      Bądźcie pozdrowieni
      za waszą wyłączność i trwogę przed utratą bliskich
      za wasze zachłanne przyjaźnie i lęk, że miłość mogłaby umrzeć jeszcze przed wami
      Bądźcie pozdrowieni
      za waszą twórczość i ekstazę
      za nieprzystosowanie do tego co jest, a przystosowanie do tego, co być powinno
      Bądźcie pozdrowieni
      za wasze wielkie uzdolnienia nigdy nie wykorzystane
      za to, że niepoznanie się na waszej wielkości
      nie pozwoli docenić tych, co przyjdą po was
      Bądźcie pozdrowieni
      za to, że jesteście leczeni
      zamiast leczyć innych
      Bądźcie pozdrowieni
      za to, że wasza niebiańska siła jest spychana i deptana
      przez siłę brutalną i zwierzęcą
      za to, co w was przeczutego, niewypowiedzianego, nieograniczonego
      za samotność i niezwykłość waszych dróg
      bądźcie pozdrowieni nadwrażliwi



HALA PRZYLOTÓW
czyli moje stylizacje.

Dzisiaj obie moje stylizacje utrzymane są w kolorystyce turkusu i złota, połączonego z brązem.
Wspólne są też buty, czyli moje wiązane, brązowe botki, no i dodatki elementów futerkowych.

Pierwsza stylizacja, ta niby odlotowa, choć bardziej nielotna, przez ciężar gatunkowy skrzydeł, to plisowana turkusowa spódnica maxi, brązowy golf, złota lateksowa kurtka i panterkowa torebka kuferek. Dodatkiem nadzwyczajnym są futrzane rękawy, zakładane na wierzch, podtrzymywane przez szerokie turkusowe gumy ubrane na krzyż. To są te rękawy, o których pisałam w poście o bardzo długiej kamizelce, odprute delikatnie od kożuszka, i tu założone na lewą stronę. Ponieważ były górą bardzo szerokie i odstawały, zszyłam je po zewnętrzu, nadając im jakby kształt skrzydeł. Turkusowa guma podtrzymująca jest najdroższym elementem tej stylizacji, bo kosztowała niemal tyle, co cały kożuszek.

Druga stylizacja, bardziej oczywista, to turkusowa jedwabna szmizjerka, choć może to bardziej długa i szeroka oversizowa koszula i złota parka z szerokimi rękawami, spięta szerokim pasem, brązową imitacją krokodylej skóry, ze złotą klamrą. Chciałam założyć na nogi brązowe nieprześwitujące rajstopy, ale zaryzykowałam ażurową brązową lumpeksową zdobycz. Do tego kanciasta brązowa torebka, futrzane mankiety na botki, takie gotowce z lumpeksu, zakupione z metką, ze ściągaczami, które wkładamy do butów, a futro wywijamy i futrzany obszerny kołnierz, który zamotałam na szyi w formie komina.


Zapraszam do oglądania i serdecznego komentowania :) 
a także do polubienia mojej strony na fb: LUMPOLA STYLE



NIEKONTROLOWANA PRÓBA ODLOTU












spódnica z second hand - Sodamix
golf z second hand
torebka z second hand - TCW
buty z second hand - Atmosphere
kurtka z second hand - T collection
rękawy z kożuszka z second hand



NIEZNOŚNA LEKKOŚĆ BYTU








 

sukienka z second hand - August Silk
kurtka z second hand - Soon
torebka z second hand
buty z second hand - Atmosphere
futrzane ocieplacze z second hand
rajstopy z second hand
futrzany kołnierz z second hand
pasek z second hand

71 komentarzy:

  1. Skrzydła są niebywałe, niewiarygodne, nietuzinkowe, nieziemskie, niewyobrażalne, nie wiem jakie jeszcze, ale na pewno ODLOTOWE. Podziwiam, jestem oczarowana, zachwycona, zapatrzona, - nie wiem jaka jeszcze jeszcze, ale na pewno zakochana w pomyśle. Wszystko mi się podoba :) . Miłego dnia - zapewne pełnego pomysłów - pozdrawiam - Margot :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Margot, Ty naprawdę jesteś lekiem na całe zło :) Nawet na markotne urodziny ;)
      Buziaki Kochana :)))

      Usuń
  2. Dla mnie jesteś geniuszem stylizacji i jestem pełna podziwu dla Twojej pomysłowości.Obydwie stylizacje są piękne!!! Pierwsza, z futrzanymi rękawami jest super odważna i nie jeden projektant mody na pewno chciałby to pokazać na wybiegu.Turkusowy pas łączący skrzydła jest nowoczesny i wg mnie prawdziwym centrum stylizacji. Druga Twoja propozycja również jest świetna a dodatki w postaci paska i rajstop dodają pazura!!!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Bardzo się cieszę, że ci się podoba :)) Pozdrawiam serdecznie :)

      Usuń
  3. Jesteś mega kreatywna. Z pierwszą mam jakieś futurystyczne skojarzenia :-) Zaś druga bardziej przyziemna. W ogóle podobają mi sie szerokie pasy. Wygrzebałam ostatnio jeden fajny w sh :-)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuję bardzo :) I cieszy mnie każda zdobycz z sh :)))

      Usuń
  4. Wierszem mnie uwiodłaś. Nadwrażliwośc to moje drugie imię, do którego się staram nie przyznawać i udaję, że nie istnieje, ale ono wie, że je mam. Co do stylizacji, to...no nie wiem, co powiedzieć - ja chyba nie mam takich potrzeb ubraniowych,żeby az tak odlatywać ;) Pierwszemu odebrałabym te rękawy. Z drugiego fajna sukienka i kurtka. Może nawet razem, ale bez pasa i rajtkobutów. Po prostu co za dużo, to ja nie mogę ;) :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. No cóż minimalizm mi jakoś nie wychodzi, ale wciąż mam nadzieję, że jakąś stylówą trafię w Twoje klimaty, może następnym razem ;) Tymczasem musi mi wystarczyć wiersz, ale i tak się cieszę :)))

      Usuń
  5. no powiem Ci, że odleciałaś :D To awangarda, którą mogę już jedynie obserwować.
    (cudna spódnica)
    Dziękuję Ci za ten wiersz <3

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Wiersz jest cudny, a Ty mnie pięknie pooszczędzałaś :) Buziaki!

      Usuń
  6. Brawo! Odważnie i z pazurem :)

    OdpowiedzUsuń
  7. Olu podziwiam twoje pomysły i jak zawsze inspirujesz. Obie stylizacje świetne, a te skrzydła zabieram. buziaki

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Skrzydłami się Jolu chętnie podzielę, choć Ty nie potrzebujesz moich :))
      Buziaki! :)

      Usuń
  8. zapomniałam- zmieniłam nazwe bloga http://wyznania-estetki-poetki.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
  9. Olu,zyczenia Ci juz napisalam ale jeszcze raz wszystkiego naj i nie zmieniaj sie przez najblizsze 100 lat :))) Pierwsza stylizacja jest pod kazdym wzgledem wyjatkowa :))) jest w niej wszystko to czego szuka sie w lokkach zwanych oryginalnymi :))))Ma wszystko to czym tak sie zachwycamy w najnowszych tredach:)) plisowana spodnica o dlugosci XXL,powiekszone ramiona,blysk kurtki i gumy!!! W najnowszych kolekcjach pojawily sie rekawy wlasnie z takim dopieciem :)))wszyscy sie zastanawiali jak przyjmie to "ulica " i prosze jest pytanie jest odpowiedz :)))rewelacyjnie to wymyslilas :))) druga stylizacja tez jest bardzo fajna i bardzo trendy-pasek genialny ,dokladnie takiego szukam :)))) ale jest u Ciebie i jak widze ma sie dobrze :)))) Buziaki Ola,

    PS: wiersz wyjatkowy :))

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękluję Kochana i za życzenia, i za komplementy dla tego skrzydlatego dziwoląga :) Wiersz uwielbiam :) Buziaki! :)

      Usuń
  10. Z wielkimi rękawami faktycznie na pokaz, bo na naszą nijaką ulicę - nie koniecznie, jesteś bardzo kreatywna, może powinnaś poważnie zająć się projektowaniem. Bez rękawów bardziej mi się podoba, jest na co dzień. W drugiej stylizacji odrzuciłabym buty, jakoś mi tu futerko nie pasuje. Z okazji urodzin, życzę Ci wspaniałych chwil i spełnienia najskrytszych marzeń.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuję Marzenko i za super komentarz, i za życzenia :) Mam problem z marzeniami, bo nigdy ich nie dopuszczałam do głosu, i nadal tak mam, to dla nikogo nie jest zrozumiałe, a dla mnie to kolejny element do poważnego przepracowania, chyba muszę się tym zająć :)) Pozdrawiam cieplutko :)

      Usuń
  11. Wersja ze "skrzydłami" jest dla mnie zbyt futurystyczna, ja wybieram tę z paskiem!

    Aczkolwiek znowu muszę Ci przyznać, że masz oko do komponowania setów "wybiegowych" - tego ze skrzydłami nie powstydziłoby się wielu projektantów ;)
    Ale moim zdaniem on się tylko na wybieg właśnie nadaje :(
    No i na sesję fotograficzną ;P

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Taki był plan, to znaczy był pomysł i była realizacja, bez oglądania się na to gdzie to się nada, no i sesja z katarem do kolan ;) Dzięki Mar i buziaki :)

      Usuń
  12. Oby Ci tej młodości, fantazji i wrażliwości nigdy nie zabrakło!!!
    Coś mi się zdaję, że dopiero się rozkręcasz więc nie ma obawy:D

    A zestawy są tego potwierdzeniem! Ten z tymi rękawami, to pełen czad i odlot! No i turkusy z brązem! Jedno z moich ulubionych połączeń kolorystycznych!!!
    W butach jestem wciąż zakochana!:D

    Pomodziłaś fantastycznie!!! Szalej po swojemu, bo to jestes cała Ty:))

    Jeszcze raz stówka Ola!!! Trzymaj się zdrowo i na luzie:)))
    Buziole!!!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuję Edytko, te turkusy dla Ciebie wiesz :) Kulde, z tą energią kiepskawo u mnie ostatnio, może dziś na urodzinach dla rodziny podremontuję :) Buziaki!! :)

      Usuń
    2. Tak troszkę podejrzewałam:))) Dziękuję:D
      Buziole!!!

      Usuń
  13. Oniemialam. Zbieram szczeke. Odlecialam.... Mialabym ochote poutulac Cie mocno moja Kochana....za to, ze jestes taka jaka jestes. Szalona. Odwazna. Inspirujaca.
    Zestawy sa FANTASTYCZNE! Kolory, formy...no bajka!
    A.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuję Aniu, bardzo potrzebne są mi takie słowa, bo wciąż bywa, ze łapię się na wątpliwościach, choć to już bez porównania do tego co było kiedyś, gdy moje poczucie własnej wartości przebijało dno :) Buziaki Kochana :)

      Usuń
  14. Wszystkiego najlepszego! A stylizacje... jak zwykle ODLOTOWE :) Choć mi do gustu przypadła szczególnie ta druga :)

    OdpowiedzUsuń
  15. Olu z okazji urodzin życzę Ci wiecznej młodości i solidnego poczucia wartości. To co robisz jest fantastyczne. Masz w sobie niesamowity potencjał. Może zajmiesz się kiedyś projektowaniem. W obu zestawach cały bezmiar kreatywności. To cała Ty. I ten wspaniały uśmiech wreszcie :) Buziaki ogromniaste.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuję Krysiu :) Nie jest łatwo przegwałcić zasiedziałego w sobie 50 lat mamrota, choć chyba największy wysiłek już za mną. Nie wiem czy zdołam jeszcze coś zmienić w sobie, bo wciąż chowam się po kątach, choć różne próby podejmowałam. Teraz takim moim ulubionym kątem jest właśnie świat wirtualny ;) Dlatego takie opinie jak Twoja są dla mnie bardzo ważne, bo i tak jakiś stary kawałek mnie nie potrafi w nic dobrego na swój temat uwierzyć :) Buziaki :)

      Usuń
  16. Olu, doskonały cytat! ostatnio dużo myślę o tym, jaki ten świat jest zakłamany, każdy kogoś naśladuje, upodobnia się do sex-bomy, wymyślają siebie jakieś dziwne imiona a jak nazwiesz ich prawdziwym imieniem to się obrażają, lansują się, selfikują a z twarzy bije pustka! dlatego "Nie udawaj; bądź tym, kim jesteś..." popieram całym sercem! :)
    A Tobie, Oleńko kochana,nasz promyczku w blogosferze, życzę żebyś zawsze była tak piękna, młoda i urocza wiecznie! :) stylówki genialne! takie Twoje, z pomysłem i fantazją, i nie ma nudy! rękawy z gumami - istny szał!!! Buziaki! :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Widzisz Madziu, dostawałam już na priv w temacie tego co publikuję takie serdeczne rady, ( uważam, ze serdeczne, bo ktoś mi po swojemu dobrze życzył ) że jeśli chcę wypłynąć, a nie utonąć, to muszę się dostosować, krakać tak jak wrony, między które weszłam - to dokładny cytat. Nie jestem typem buntownika tylko po to, żeby robić coś pod prąd, na przekór, ale też widzę jak dużo kosztuje mnie jakakolwiek próba dostosowania się wbrew sobie, dlatego wolę już być tym puchem i skrzydła sobie uszyć choćby futerkowe :) Buziaki :)

      Usuń
  17. Olu, masz power! Z okazji urodzin zapewniam Cię, że ta kolejna magiczna liczba jest absolutnie bez znaczenia, życzę Ci jeszcze więcej kilowatów i amperów! Pomysły fajne ale czekam na jeszcze lepsze :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuję Grażynko :) Rozglądam się za doładowaniem ;) Buziaki!

      Usuń
  18. Wszystko mi się podoba: kreatywność, odwaga i zabawa modą!
    Gratuluję takiej kolorowej Młodości - wszystkiego najlepszego :*

    OdpowiedzUsuń
  19. ojć zazdroszczę ci tych turkusów :) ślicznie wyglądasz www.adriana-style.com

    OdpowiedzUsuń
  20. Zawsze odwiedzając Pani blog rezerwuję sobie więcej czasu, bo takie dobre teksty to jednak rzadkość w sieci :-) Turkusowe stylizacje zachwycające :-) Pozdrawiam serdecznie Angela

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuję Kochana :) Fajnie, że mam czytelników :)

      Usuń
  21. P.S. 200 lat życia bez mała i wciąż niesłabnącej energii i pomysłów z okazji urodzin życzy wierna czytelniczka Angela :-)

    OdpowiedzUsuń
  22. No proszę tu jakoś urodzinowo, prawie szampan się leje!!! Stówka Kochana i masę takich pomysłów!!! :))) Jesteś mega kreatywna, te skrzydła...no no! :) W drugiej stylizacji świetna jest kurtka!!! Całusy urodzinowe!!! :)

    OdpowiedzUsuń
  23. Lumpola,najlepszości urodzinowe dla Ciebie ogromne!!! Tak trzymaj,nie zmieniaj się. Podziwiam Twoją pomysłowość,wyobraźnię w tworzeniu kreacji i świetne zdjęcia!
    Całusy!!!

    OdpowiedzUsuń
  24. Przepiękny ten wiersz...myślę że odbiorą go właściwie osoby które od razu poczują że jest dla nich i o nich... Fantastycznie prezentują się Twoje włosy na tle tej krótszej błyszczącej kurtki :-) stylówki super, choć też wolę te "codzienne" - ready to wear ;-).
    Najlepsze życzenia z okazji 25 latek!!!!!!!!!!!!!!!! Buziak!!!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuję Kochana :) Następne posty będą chyba mniej odlotowe, a potem kto wie, ja nie wiem, Lumpola nie wie, obie jesteśmy dla siebie zagadkami, dajemy się nieść, raz na żarty, raz na poważnie :) ogranicza nas tylko lumpeksowa loteria :) Buziaki!

      Usuń
  25. Olu, wszystkiego NAJ! życzę...52 też by chciała mieć ha!ha! a tu cała dycha więcej.
    Jesteś szalona i taką Cie uwielbiam. Nie zmieniaj się.
    Z pierwszej stylizacji porywam spódnicę a skrzydła odlotowe.
    Druga bardziej mnie przekonała, sukienka świetna i cudny pas.
    Pozdrawiam cieplutko, bo jeszcze zimno i byle do wiosny, to dopiero będzie szaleństwo...buziaki...ściskam...

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Basiu :) chciałabym mieć Twoją energię i uśmiech za 10 lat :) Wypatrujemy wiosny :) Buziaki! :)

      Usuń
  26. Wspaniały post urodzinowy! Wszystkiego najlepszego, dużo zdrówka i energii, bo szalonych, niepowtarzalnych pomysłów, to Ci nie brakuje:)) Trzymaj tak dalej i racz nas swoimi wspaniałymi wybiegowymi czy też nie, stylizacjami:)) zawsze miło popatrzeć, a nuż coś i człowiekowi do głowy wpadnie ciekawego.
    Z pierwszego zestawu podoba mi się spódnica. Drugi już bardziej przypadł mi do gustu, a w zasadzie, to mogłabym się tak ubrać, tylko zmieniłabym rajstopy (jakoś te nie bardzo mi pasują, ale to nie o to tu przecież chodzi). Prezentujesz się wspaniale, co tu więcej powiedzieć. Postuj nam jak najdłużej Olu!!!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuję Ewuś, tak sobie czasem myślę, że sama ze sobą nie znam dnia ani godziny. Dziś już nawet nie dziwię się siostrze, która gdy lata temu powiedziałam jej myśląc "ku przestrodze", że nie mam do niej zaufania, prychnęła z uśmiechem, jak zawsze zresztą, że czego ja od niej oczekuję, skoro ona sama do siebie go nie ma ;) Buziaki! :)

      Usuń
  27. Oj rzeczywiście odlotowa ta stylizacja :D

    OdpowiedzUsuń
  28. A ja do Ciebie dopiero dzisiaj dotarłam ale mam nadzieję że przyjmiesz życzenia:)))Wszystkiego co najlepsze Ci życzę,wiele radości w życiu i w blogowaniu:)))stylizacje jak zawsze niezwykłe i z polotem:)))w pierwszej cudna spódnica i torebka:))w drugiej świetna kurteczka i buty:))Pozdrawiam serdecznie:))

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Reniu :) Ja z radością świętuję każdy dzień mojego życia więc bardzo, bardzo dziękuję Kochana, bo sama wyskoczyłam z tym postem jak Filip z Konopielki ;)
      Buziaki i do zobaczenia :)

      Usuń
  29. Spóźnione życzenia urodzinowe - Wszystkiego najlepszego!:)
    Drugi zestaw jest idealny, ten szeroki pas w talii i turkusowa szmizjerka są po prostu piękne!
    Pierwszy też extra - jestem pod wrażeniem Twojej kreatywności!:)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Cieszę się, ze Ci się podoba bo mój nielot budzi mieszane uczucia ;)
      Dziękuję za życzenia i pozdrawiam serdecznie :)

      Usuń
  30. Olu,zostaw cos dla mnie , ja teraz poszukuje duzej marynarki a ty mi ja wykupilas :((((pasek,marynarka jak tu zyc ???:((((a tak serio ,napisalas mi najwiekszy komplement z mozliwych :))))az chce sie zyc :)))))) w zwiazku z tym robie sobie kokosowe latte i lody sojowe :)))

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ja za to zjadłam 2 porcje zupy dyniowej z migdałami i cała energia idzie mi teraz na trawienie ;) I tak jesteś króliczkiem nie do dogonienia, a ja uwielbiam się inspirować :)))

      Usuń
  31. Bardzo odważne zestawienia! :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. No wiem ...., wirtualnie to odwagi mi nie brakuje ;) Pozdrawiam :)

      Usuń
  32. Pięknie, odważnie i po swojemu, tak jak lubię a turkus uwielbiam w Twoich stylizacjach.
    Zdrówka i wszystkiego najlepszego życzę.

    Stachurę bardzo cenię, pomógł mi bardzo w życiu:)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuję za życzenia i pozdrawiam serdecznie :)

      Usuń
  33. och, ja też staram się od jakiegoś czasu nie kupować zbyt wiele ubrań. Objętość szafy zaczęła mnie przerażać. Sama nie wiedziałam, co w niej mam i w część rzeczy nawet nie chodziłam... staram się nad tym zapanować i pozbywać tego, w czym nie chodzę ;)
    stylizacje bardzo ciekawe ;) połączenie takich spódnic z ciężką, ciepłą górą jest dość niestandardowe, ale wygląda bardzo dobrze :)
    pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Cieszę się, ze się podoba :) Pozdrawiam :)

      Usuń
    2. właśnie tego typu połączenia, ciężko-lekko, zimowo-wiosennie/letnio sprawiają, że całość jest tak ciekawa/oryginalna!
      pozdr.

      Usuń
  34. ten wiersz..wypisz wymaluj cała ja. dzięki za niego :)) '...za to, że jesteście leczeni zamiast leczyć innych...' prawda bolesna!
    a co do stylówy, to powiem Ci... dajesz radę :D:D:D brawo Ty!!
    całuski :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuję Aga 🙂 uwielbiam ten wiersz 🙂 Buziaki 🙂

      Usuń