czwartek, 30 marca 2017

Podwójne urodziny i zapowiedź zmian :)

Czyżby pożegnanie z tą najbardziej szaloną wersją Lumpoli ?




Za chwilę pierwsza rocznica mojego bloga i jednocześnie pierwsza trzydziestka mojego syna Wawrzka :) Hurra! Mój syn w końcu dogonił mnie wiekiem! :) Natomiast blog, jeśli wdał się w "starszego brata" to jeszcze raczkuje, ale na tych swoich kolankach popiernicza jak szalony, by za jakąś chwilę, znienacka, nie tracąc czasu i energii na naukę "chodzenia", stanąć twardo na własnych nóżkach, wyciągnąć się na całą "Jego Wysokość" i po jednym drobnym potknięciu z refleksją "acha!" ruszyć do przodu "jak Stary" :) Gdy 30 lat temu byłam w ciąży, mój mąż zadedykował mi piosenkę "Mała żono" grupy Babsztyl, której słowa przypominam dziś sobie i Wam z ogromnym wzruszeniem, bo się sprawdziły! :) Parę lat temu 6-letni syn Karoliny Natek zapytał mnie, czy ja też mam jakiegoś syna? Na moją odpowiedź, że mam 26-letniego, zdziwił się słusznie w słowach "Kiedy on zdążył TAK dorosnąć?" Może to samo usłyszę kiedyś o blogu :) Komentarze do wieku Wawrzka mój mąż podsumowuje krótko i dla mnie niezwykle sympatycznie słowami:"Bo to jest mój syn z pierwszego małżeństwa :)".


A teraz już "Mała żona" Babsztyla.

Mała żono, tak maleńka jak kamyczek... 
Który do mnie z długiej drogi tutaj przyszedł. 
Cicho weszłaś w cztery ściany 
Powiedziałaś: "Tu nasz dach... 
Zaprosimy tylko miłość... Reszty może być brak..." 

Mała żono, tak maleńka jak paznokieć 
Wkrótce już ktoś wszystkie łzy nam zetrze z oczu. 
Ty dla niego śpiewać będziesz 
Ja dla niego będę grał 
Przecież po to szliśmy tamtą drogą tyle lat. 

Więc po co płacz... Po co żal... Po co łzy? 
Radość wielka mała żono - będzie syn! 
Jeszcze cię uniesie w dłoniach 
Zawiruje w tańcu świat 
Trzeba śmiać się, mała żono 
Trzeba się śmiać... 

Mała żono, tak maleńka jak naparstek
Będę osłem... Będę słoniem... Jak koń parskać...
Kupię w sklepie trzy kaktusy
I zamienię pokój w step
Żeby na mnie mógł cwałować syn przez cały dzień.

Mała żono, okrąglutka jak kuleczka
Ja po mleko co dzień rano będę dreptać
I na bakier włożę czapkę
I do góry zadrę nos
Tata idzie! No, a tata
To już lepszy gość!

Więc ubierz płaszcz, załóż szal
Swetry trzy
Przecież wiesz, dzisiaj wiatr
A będzie syn!
Jeszcze cię uniesie w dłoniach
Zawiruje w tańcu świat
Trzeba śmiać się, mała żono 
Trzeba się śmiać... 


Wracając do bloga, miałam plany jakoś tak po angielsku prześliznąć się po tej rocznicy, ale ponieważ chcę wprowadzić pewne zmiany, to rodzaj podsumowania aż się prosi. W liczbach ten rok przedstawia się następująco: zamieściłam ponad 70 postów, w nich znalazło się około 200 stylizacji lub jak kto woli zestawów, posty miały ponad 100 tys. wyświetleń i zostawiliście pod nimi około 1500 komentarzy. Dla mnie te liczby są niewyobrażalnie wielkie i cudne, i nie zamierzam się z nikim porównywać, zresztą intuicyjnie liczę tylko do ośmiu, podobnie jak border collie, przyszywany pradziadek mojego Lakiego :)

Ten post jest w zasadzie takim moim podziękowaniem dla wszystkich, którzy zaglądają do mnie, dzielą się swoimi opiniami, dopingują mnie, inspirują i motywują do dalszego działania. Dziękuję Gosi, która cierpliwie wykonuje zdjęcia. Teraz pałeczkę przejął od niej częściowo mój mąż :) Dziękuję także wszystkim moim wspaniałym koleżankom modelkom, które zaszczyciły mnie swoim uczestnictwem w tym spontanicznym, szalonym przedsięwzięciu: dwóm Aniom, dwóm Kasiom, Madzi, Marcie, Gosi, trzem Agnieszkom i ich super córom. Dzięki nim powstały wspaniałe sesje grupowe, bijące szczyty popularności, a dzięki Karolinie i Natkowi także zagraniczne, a nawet egzotyczne :) Dziękuję moim koleżankom blogerkom, za życzliwość, wsparcie mentalne i merytoryczne. Bardzo dużo się w ciągu tego roku podziało, wiele się nauczyłam, ale to wciąż czubek góry lodowcowej, poznałam wirtualnie mnóstwo fajnych ludzi, miałam swoje oczekiwania, dziwne pomysły i chwile zwątpienia, pisałam też coraz dłuższe posty, nie tylko modowe ;)

Najwyższy czas by wyciągnąć wnioski, wszystko to nieco uporządkować i uprościć logistycznie, żeby trochę ulżyć Wam i sobie :) Pokrótce mój plan "na chwilę obecną" jest taki: od kwietnia posty będą się pojawiały 2 razy w tygodniu, planowo we wtorki i piątki, ale za to będą raczej krótkie i węzłowate, bo jedna stylizacja na jeden post, i jedna, ta sama modelka i raczej takie samo tło, a jak się już rozpiszę w jakimś dziwnym kierunku, to opatrzę to ostrzegawczo etykietą "opowieści dziwnej treści" obiecuję ;) Wiem, że trochę ryzykuję, bo zawsze w tym "konkursie" minimum dwóch stylizacji mogłam mieć nadzieję, że chociaż jedna torebka się spodoba, ale liczę na Waszą pobłażliwość i serdeczną krytykę :) Mogę tylko obiecać, ze nadal będę sobą, czyli może nie będzie za elegancko i stylowo, za to nadal lumpeksowo, zabawnie, dziwacznie i raczej kolorowo :) Wciąż będę sprawdzać, co się da z tych lumpeksów wycisnąć, żeby za niewielką kasę fajnie się ubrać, czasem odważnie zaszaleć ,a przy okazji poflirtować z modą :) 
To by było na tyle :)  Do zobaczenia we wtorek :)

Miało nie być żadnych obrazków, ale zmobilizowała mnie Marzenka i teraz to już Wam serdecznie współczuję. Wybrałam najbardziej charakterystyczne i znamienne dla minionego roku przykłady, pogrupowałam je tematycznie, a NAD zdjęciami umieściłam tytuły postów, które są zarazem linkami do nich. Chętnym życzę cierpliwości i miłego oglądania, bo to se ne vrati, pane Havranek ... ;)


W GRUPIE SIŁA


























RODZINNE PRZYTULANKI

CZEGO ZAZDROSZCZĘ MAMOM CÓREK ?









INSPIRACJE Z WYBIEGÓW
















NA KONIEC MÓJ NAJWIĘKSZY ODLOT :)





50 komentarzy:

  1. Olu, gratulacje z okazji pierwszego roku blogowania! Brawo! Mam tak samo jak Ty, dla mnie moje statystyki były i są wielką radością, i z nikim się nie porównuję, bo i po co? Blogowanie to fajna zabawa i przy okazji nauka wielu nowych rzeczy. Cieszę się, że będziesz pisać dalej, bo uwielbiam Twoją zabawę modą, szalone pomysły i w ogóle Ciebie, choć znamy się tylko wirtualnie:). Ściskam, Renata

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuję Reniu i wzajemnie ❤ Sama ciekawa jestem bardzo jak teraz będzie 🙂

      Usuń
  2. Super podsumowanie :) . Ja prześlizgnęłam się po moim pierwszym roczku po angielsku hahaah poczekam już do drugiego ;). Twoje sesje są zawsze fantastyczne - pomysłowe i unikalne. Piękny rok :) :) :) . Wspaniałego następnego - całuski - Margot :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dzięki Kochana 🙂 Taki jest plan, do przodu ❤

      Usuń
  3. Doczekałam się jednak zdjęć i podsumowań, pamiętam ja bardzo cieszyłam się z mojej pierwszej rocznicy, a już 3 latka stuknęły. Życzę Ci aby blogowanie dało ci to co mnie rozwijanie pasji, radochę i spełnienie. mnie bardzo rozwinęło prowadzenie bloga, cieszę się, że cię poznałam, całuski Babooshka style

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuję Marzenko i wzajemnie 😍 To by bardzo fajny i bardzo krótki rok 🙂 Buziaki ❤

      Usuń
  4. Moje gratulacje! Kolejnych cudownych rocznic Ci życzę, aby nie opuszało Cię poczucie stylu, kreatywność i dobry humor. Obyś dalej nas tak pozytywnie zaskakiwała, dodawała koloru każdego dnia. To prawda, że od kiedy się bloguje to czas leci jak szalony. Super że do nas dołączyłaś.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Bardzo się cieszę, że dołączyłam, i że tak wspaniale zostałam przyjęta 😍 Dziękuję Ada i pozdrawiam Cię serdecznie ❤

      Usuń
  5. Również gratuluję! Jeden z niewielu blogów który czytając i oglądając wywołuje tylko uśmiech i pozytywne emocje :-) Jak ja się cieszę że go (i Ciebie) znalazłam <3
    I przy każdym poście, pełnym nowości cały czas się zastanawiam jakie wymiary ma Twoja garderoba hahaha :-D

    Pozdrawiam! Izabela.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuję :) Moja garderoba przez ten rok bardzo urosła, na razie mam gdzie to wszystko trzymać na szczęście, ale wcześniej czyli do 50-tki moja sezonowa garderoba zajmowała maksymalnie 1m długości,
      i pewnie była wtedy nominalnie więcej warta niż wszystko co aktualnie posiadam ;) Teraz odreagowuję te wszystkie lata :) Buziaki Kochana :)

      Usuń
  6. Serdeczne gratulacje i podziękowania dla Ciebie, bo wnosisz swoim blogowaniem, sporo pozytywnego zamieszania:) Twoje kreacje zawsze są miłe dla oka, niepowtarzalne, ładne i niejedna by się tak ubrała, a teksty dobrze się czyta. Zatem bloguj nam dalej!:))Pozdrawiam serdecznie!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuję Ewuś :) Taki jest plan :)) Buziaki! :)

      Usuń
  7. Gratuluje pierwszej rocznicy. Zagladam do Ciebie , ale jeszcze nie komentowałam. Malownicze są bardzo Twoje stylizacje. Dużej odwagi trzeba by w niektórych wyjść na ulicę, ale zachwycają, bo takie przemyślane i kreatywne. Urzekła mnie kobieta na Zanzibarze i w Dubaju. Uświadomiłaś jak bardzo ważny jest strój i jak należy sie postarać w podróży. Spore wyzwanie, ale wyszło Wam przepięknie. Pozdrawiam serdecznie Danka

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ale się cieszę z tego pierwszego Twojego komentarza więc :)) Dziękuję bardzo, zapraszam wciąż i pozdrawiam serdecznie :)

      Usuń
  8. Toż to Janis, te ostatnie fotki! ❤❤❤ Pani Olu, życzę dalszej radości insatysfakcji z tego, co Pani robi. Przede wszystkim, jak najdłużej - dla nas, dla kobiet (może i mężczyzn - brak danych), którym daje Pani tak wiele, wskazuje kierunek odnalezienia okruchów szczęścia na drodze, pomaga wstać po upadku, dostrzec piękno siniaka i zadrapania.. Słowem - przezgrabnie i życzliwie pisanym.. Buziaki!!!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuję Kochana :) Na pewno będę kontynuować, bo na pytanie mojej mamy "A co Ty z tego masz?" moja siostra odpowiedziała szybciej za mnie "Jak to co mamuś? Szczęście!", a szczęścia nie można sobie ani żałować, ani tym bardziej odmawiać, a nawet należy je wyolbrzymiać :)) Buziaki Olu :)

      Usuń
  9. Cieszę się, że Cię poznałam!!! Jesteś niesamowita! Kreatywna na maxa, pozytywnie zakręcona, bawisz się modą i nie traktujesz jej śmiertelnie poważnie! Nie wahasz się zaszaleć ciuchowo choćby wszyscy byli na NIE:D
    Wprowadziłaś w te modowe blogi swój zwariowany świat i dałaś im rozkaz Spocznij!:D
    Nic na siłę, jesteś sobą i za to Cię wielbię:))
    Nie zmieniaj mi się czasami za bardzo!
    Włóż jeszcze jakąś torebkę na głowę:D
    Buziaki!!!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Rozkaz Słonko :) Pierwsza rzecz której się trzymam to "Nigdy nie mów nigdy" :)
      A torebkę na głowie mieli ostatnio wszyscy po kolei na jednej imprezie, dawno tak cudnie nie bawiliśmy się! Jest materiał zdjęciowy na 2 kalendarze! :) Buziaki Kochana! :)

      Usuń
  10. Olka:)))) niech Ci sie wiedzie tak zwyczajnie po ludzku:))) niech cie nie opuszcza energia,odwaga,poczucie humoru,wyczucie trendow,fantazja i dystans do Siebie i tego co robisz :)))Pamietam pierwszy Twoj komentarz na moim blogu.....przeczytalam i pomyslalm a potem powiedzialam na glos ( bo czasami trzeba uslyszec swoje mysli )fajna jest ta Olka moze sie polubimy a moze nawet wiecej ?)))))i po 6 miesiacach znajomosci....nie zaluje ani jednego jej dnia:))) czekam na Twoje wpisy,czekam na Twoje komentarze. Ciekawa jestem kazdej stylizacji i kazdego tekstu do niej :)))Jednym slowem-bloguj OLu bo jesli nie Ty to kto ?:)))))) buziaki kochna jubilatko:))))))

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuję Kochana :) A ja czekam na Twoje wpisy i komentarze, tak już mamy SIS :)) Ach, poblogujemy sobie jeszcze, a co :)) Buziaki! :) a teraz gnam na 40-chę szwagra, taki to młokos ;) Oboje z mężem od stóp do głów oczywiście w Lumpoli ;)

      Usuń
  11. Jesteś pełna energii, optymizmu, serdeczności i pasji. Nie dziwne że przyciągasz i ujmujesz tyle osób <3. Masz fantastyczną wyobraźnię i modową odwagę - to musi być przepis na sukces, którego Ci życzę z całego serducha <3. Buziaki gorące i gratulacje rocznicowe :*

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuję Kochana ❤ sama jestem ciekawa jak to teraz będzie, wiosna i dłuższe dni na pewno dodają skrzydeł 🙂 Ja trzymam wszystkie kciuki za Ciebie 😍 Buziaki! 🙂

      Usuń
  12. Olu, gratulacje przede wszystkim - tworzysz blog totalnie nietuzinkowy, nawet gdzieś w głębi duszy zazdroszczę... ale tak bez złości, tak, ciepło sobie zazdroszczę, i ciesze się, że krajanka święci takie sukcesy. No i nie wiedziałam, że nasz dworzec taki fotogeniczny jest:):):):)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuję Anno 🙂 Dla mnie sukcesem jest radość z każdego dnia, blogowanie mi jej dokłada, a jeśli ja moim blogowaniem mogę też jej trochę dać innym, to nie ma większego sukcesu 🙂 Buziaki Kochana ❤

      Usuń
  13. Gratulacje 🎆 Olu.

    OdpowiedzUsuń
  14. Olu, jesteś niesamowita, twoje stylizacje są niepowtarzalne i inspirujące. Gratuluję rocznicy i czekam na więcej. Bardzo lubię Cię i twojego bloga. Marzy mi się, żeby oglądać go nawet za 20 lat, mam nadzieję, że jeszcze będziemy sprawne i z tą samą energią.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Jolu 🙂 ja zamierzam żyć minimum 125 lat, a negocjuję 150 więc co robić przez ten cały piękny czas ku radości jeśli nie blogować 😍 Buziaki i dziękuję z całego serca 🙂

      Usuń
  15. Gratuluję pierwszej rocznicy bloga. Pamiętam co czułam, jak ją obchodziłam. Z perspektywy 7 lat prowadzenia bloga życzę Ci dużo wytrwałości i wielu pomysłów oraz dużo pogody ducha. Zadatki na świetną blogerkę już masz. Nie zmarnuj tego!!!> Buziaki serdeczne.
    http://balakier-style.pl/

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ach Krysiu 🙂 Mój tata sarkastycznie twierdzi, że człowiek zdolny jest zdolny do wszystkiego, także do marnowania szans i zaprzepaszczenia talentów 🙂 ale cieszę się bardzo, że widzisz we mnie potencjał 😍 Buziaki 🙂

      Usuń
  16. piękny róż! ;)
    http://konstylencja.com

    OdpowiedzUsuń
  17. To życzę Ci sukcesów w blogowaniu a przede wszystkim rozwijania swojej pasji. Jest moc, przekaz i pozytywna energia w tym co robisz. Przyciągasz do siebie ludzi jak magnes, zresztą jestem żywym przykładem, co wpisał się na listę fanów Lumpoli.
    Najbardziej podoba mi się Nazwa Twojego bloga, jest tak zdrowo pojechana i ma przeze mnie bardzo pozytywny odbiór droga Olu.
    Pozdrawiam serdecznie:)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuję Ci bardzo za taki fajny komentarz :) Ostatnio mój tata chciał być taki miły i swojej kuzynce podać namiar na mojego bloga, jest antykomputerowy, więc dyktowałam mu nazwę, którą zapisywał, gdy usłyszał "Lumpola" parsknął z nieukrywaną dezaprobatą i powiedział "Tylko Ty mogłaś COŚ takiego wymyślić!" Właśnie o tym jest mój blog pod skórą mody :) Buziaki!

      Usuń
  18. Olu, ta pierwsza rocznica jest bardzo ważna, przez ten rok byłaś "początkująca" , teraz stajesz się"starą wygą" ;D Cieszę się, że tutaj jesteś, że sprawia ci to frajdę i że planujesz jeszcze ponad stówę tu być! ;DDD a tak poważnie to gratuluję rocznicy! ślicznie i bardzo ciekawie jest u Ciebie, Ty COŚ pokazujesz! jesteś twórcza, pomysłowa, szalona i co najważniejsze, nie pokazujesz "zwyklaczków"! Baw sie modą i uśmiechaj sie do nas! Buziaki!!! :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuję Madziu :) I obiecuję bawić się modą i uśmiechać do Was :)) Buziaki :))

      Usuń
  19. Gratuluję kochana okrągłej rocznicy i życzę dalszej owocnej pracy :-)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuję Haniu :) Jeszcze trochę się zobaczymy ;) Buziaki :)

      Usuń
  20. Przede wszystkim gratuluję Ci Olu rocznicy, bo to fajna sprawa - mój blog ma niewiele więcej, choć i tak podsumowanie pisałam nieco później, bo też wolałam po angielsku, ale coś tam jednak naskrobałam. Fajnie, że rozwijasz swoje pasje i że sprawia Ci to radość. Sama po sobie wiem, że wiele zmieniło się u mnie po założeniu bloga, i to bardziej wewnętrznie, bo reszta pozostała po staremu z tą różnicą, że zdjęcia, często w niesprzyjających warunkach zabierają sporo czasu i stresu, ale ja to lubię, tzn, najbardziej lubię zobaczyć efekt końcowy mojej wizji. Życzę wspaniałych pomysłów na kolejne sesje i aby dalej blogowanie sprawiało Ci tyle przyjemności co teraz. Pozdrawiam!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuję Madziu :) Póki będę mieć frajdę taką jak mam, a mam przeogromną, to na pewno będę w to brnąć, tak czy siak, i jakoś tam będzie, fajnie gdyby jakoś w jakość, ale ponieważ jestem bardziej analityczna niż systematyczna to jak wyanalizuję, że frajdy brak, to żelazne grodzie zapadną, i nie oglądnę się za siebie, tak było dotąd, chociaż wciąż jestem dla siebie zagadką, dlatego lepiej zamilknę ;) Buziaki :)

      Usuń
  21. Gratuluję pierwszej rocznicy i bardzo się cieszę że nadal będziesz prowadzić bloga:)))Pozdrawiam serdecznie i wiele inspiracji życzę:))

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuję Reniu :) Wygląda na to, że szybko Was nie opuszczę, za fajne jesteście :)) Buziaki :)

      Usuń
  22. Gratuluję wytrwałości, super pomysłów i bądż nadal taka "szalona" - to Ciebie wyróżnia!!! Świetna kompilacja zdjęć, super stylizacje i mega pozytywne zdjęcia!!! :))) Pozdrawiam i czekam na kolejne!!! :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuję Lilou :) Blogowanie to frajda, ale znaleźć się w gronie takich fajnych dziewczyn to dopiero frajda :) Sama jestem ciekawa co to będzie :) Pozdrawiam Cię bardzo serdecznie :))

      Usuń
  23. Olu, gratuluję rocznicy, fajnie, że jesteś z nami. Stworzyłaś tyle ciekawych stylizacji choć może nie zawsze w moim stylu ale zawsze podziwiam. Dobrze, że są zdjęcia, Marzenka miała rację, jak to bez zdjęć ha!ha! Życzę Ci wiele ciekawych pomysłów. Co do tego jakie będą zmiany, no cóż, zmiany zawsze wskazane. Dwie stylizacje na tydzień to ambitny plan /ja wyrabiam z jedną na tydzień/. Uwielbiam Cię czytać, tak ciekawie piszesz. Pozdrawiam serdecznie i buziaki posyłam...

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuję Basiu :) W sumie to nic się tak bardzo nie zmienia tylko te 2 stylówy rozbijam na 2 posty, bo chcę się z Wami częściej spotykać :)) Buziaki :)

      Usuń
  24. Olu serdeczne gratulacje :)) Czas płynie a ja z niecierpliwością czekam na każdy Twój wpis. Cudowna z Ciebie kobieta co widać w Twoich stylizacjach. Powodzenia w dalszym blogowaniu :)

    Pozdrawiam :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Cieszę się bardzo Anetko :) Dlatego teraz będą 2 wpisy w tygodniu! Ojej! Obym dała radę!!!! ;))) Buziaki :)))

      Usuń
  25. Gratuluję urodzin, bardzo lubię do Ciebie zaglądać. Świetne zdjęcia szczególnie te "grupowe" zestawy dla mnie rewelka.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuję :) Ale widzisz, już nie będzie grupowych zestawów, logistyka mnie przerosła ;) Ale zaglądaj i tak, zapraszam :))

      Usuń