Dziś za to będzie ekstremalnie kolorowo :)
"Nie było w tym żadnego planu. To była po prostu seria błędów." ;))
Robert Caro, dziennikarz ( z ALE WTOPA! Erika Kesselsa )
Trochę o stylizacji
Jestem bardzo poruszona na tych zdjęciach, chyba ze zmęczenia długą sesją fikałam już totalnie jak pijany zając, a że nie ustawiliśmy aparatu na ruch, taki to powstał defekt końcowy :( Proszę o wybaczenie. Mogłam te zdjęcia wyrzucić, ale nie miałabym sił ich powtarzać, a chciałam Wam jednak pokazać mój barwny, energetyczny patchwork. Patchworkowe sytuacje są modne już kolejny sezon i nadal jest ich dużo w zapowiedziach jesienno-zimowych. Ja moją obszerną, cieniuteńką bluzkę z długimi, szerokimi, lekko bufiastymi rękawami zestawiłam z podwiniętymi dżinsami, stebnowanymi grubą jasną nitką, koralowymi leciutkimi sandałkami i niebieskim koszykiem. W sumie zastanawiałam się nad koszykiem jasnym i to może byłoby lepsze rozwiązanie, ale jest jak jest :) Bluzkę przepasałam wysoko w talii szalikiem w prążki, równie kolorowym co bluzka. Wiem, że świruję na temat proporcji, co nie znaczy, że zawsze sobie z nimi radzę, albo, że czasem nie działam przekornie, dlatego dziś świadomie, podwinięciem spodni, skróciłam sobie optycznie nogi, ale tym wysokim przepasaniem próbowałam je naciągnąć ;) Mam nadzieję, że nie będziecie mi tych wszystkich errorów zbyt dotkliwie wytykać i że ten post przemknie jakoś tak trochę niepostrzeżenie, zostawiając w Waszej pamięci tylko obraz tego cudownego barwnego patchworku. Jeszcze fajniejszy efekt pięknej kolorowej plamy jest po zdjęciu okularów, obiecuję. I w tym momencie mogę te poruszone zdjęcia podciągnąć pod efekt zamierzony :) Uwielbiam błądzić, uwielbiam się do błędów przyznawać, nie lubię za to jak mnie coś boli, a dziś boli mnie pięta, mam nadzieję, że nie Achillesa! Proszę tego nie wykorzystywać ;) Buziaki Słodziaki :*
Dziś wszystko co mam na sobie pochodzi z second-handów.
Today I'm wearing everything from second-hand shops.
Today I'm wearing everything from second-hand shops.
bluzka/blause - NN
szalik/scarf - NN
spodnie/pants - FASHION DENIM
buty/shoes - SEVA
koszyk/basket - NN
Bardzo uszczęśliwia i motywuje mnie każdy ślad Twojej tu obecności, dlatego serdecznie dziękuję za odwiedziny na moim blogu i za wszystkie komentarze. Zapraszam do oglądania i czytania, a jeśli Ci się spodoba, do obserwowania :}
Every trace of your presence here makes me happy and motivates me, so thank you so much for visiting my blog and for all the comments. I invite you to watch and read, and if you like it, to observe :)
JAk kolorowo :)
OdpowiedzUsuńNa maksa 😆
UsuńPrzecudnie to zestawilas,tuniczka bardzo w moim guście ,dobry pomysł z tym szalikiem udającym pasek,wszystko gra i buczy.Pozdrawiam serdecznie.Izabela
OdpowiedzUsuńBardzo się cieszę, że Ci się podoba, bo ja szczerze miałam zmieszane uczucia ;)) Pozdrawiam :)
UsuńWspaniała bluzka, uwielbiam stemplowanie i kolory! Projekt jest piękny i dżinsy strój wygląda świetnie!
OdpowiedzUsuńDziękuję Josep :) Bardzo mi miło :)
Usuńbluzka powinna być moja, bardzo takie lubię :) świetne kolory, co tu mówić, jest super, pozdrawiam
OdpowiedzUsuńCieszę się Marzenko ☺ Pozdrawiam serdecznie ☺
UsuńOlenko,jak zwykle cudnie :) Masz zawsze genialne pomysly jak co z czym polaczyc,zeby wyszlo pieknie,fantazyjnie,z wyczuciem stylu,koloru,formy.Top przewiazany pasem i jeansy z dlugim mankietem stworzyly piekne modowe przeslanie.....moda to sztuka a nie tylko ubranie do noszenia :) Buziaki moja Ty artystyczna duszo :)Renata
OdpowiedzUsuńPS;Kocham te Twoje koszyki!!!
Tak Kochana moda to nie tylko ubranie :)) Zawsze mi brakuje argumentów dla tych osób bardzo praktycznych, muszę je sobie wypisać na tablicy, zamiast kłaść uszy po sobie, choć uszy mam malunte ;) Buziaki Kochana :)
UsuńGazete przegladalam u fryzjera ale juz zadzwonilam i zatrzyma dla mnie,wiec jak odbiore w przyszlym tygodniu to zaraz Ci przesle . Jest swietna ksiazka prof Czapinskiego o tym jak podchodzimy do nowosci:)))buziaki Renata
OdpowiedzUsuńCiesze się bardzo :) A która książka Czaplińskiego? Psychologia Szczęścia?Buziaki :)
UsuńWesolutko i energetycznie. Bluzka jest mega , a już pomysł z tym przewiązaniem w talii to już mistrzostwo świata. A wyczytalam gdzieś, że nadruki typu patchwork postarzają.No to hahaha, jesteś zaprzeczeniem tej teorii. Sądzę, że rzecz się ma w kolorze, bo takie patchworki bure i spłowiałe pewnie babciowe są, bo jest efekt w stylu Domek na prerii (taki serial był, nie wiem czy kojarzysz). A te w radosnych kolorach to przecież hippisi czyli dzieci kwiaty. Podwinięcie tych spodenek do wysokich obcasów, żadnej krzywdy Twym zgrabnym kończynom i sylwetce nie uczyniło. A kolor koszyczka mnie akurat do tego zestawu pasuje bardzo. Pozdrawiam kolorowo i na kolejne impresje odzieżowe czekam Danka
OdpowiedzUsuńNa pewno, te o których piszesz i takie kanapowe postarzają :)) Energetyczne chyba nie :)) Dziękuję Danusiu :) Buziaki :)
UsuńTakie spodnie i wysokie obcasy nie skracają nóg według mnie oczywiście - ale ja się nie znam - biorę wszystko na tak wyczucie ;) . Bluzka z kolorowym paskiem to jest właśnie TO - pomieszane wzory na maksa to jest prawdziwy patchwork. Super wyglądasz - kolorowa radość tworzenia - a to lubię najbardziej :))))) Buziaki - Margot :)))
OdpowiedzUsuńJa się też nie znam, więc próbujemy razem traktować tą modę na wyczucie Margot ;))
UsuńDWczoraj czarno-biało ( i różowo ) dziś kolorowo, zawrót głowy wciąż :) Buziaki Kochana :)
Swietny zestaw. Bardzo odmladzajacy!!Choc i tak młodzienczo wygladasz, w ogóle!!!
OdpowiedzUsuńSuper kolory, dzinsy rewelacja😄
Serdecznosci- Margo😉
Dziękuję Margo :) W sumie to się tak jakoś czuję, że ta druga strona tęczy, czyli przekroczenie 50-tki to dla mnie liczbowo poważna abstrakcja ;)) Cieszę się, ze Ci się podoba :) Buziaki :)
UsuńThis top is amazing! And I love the big cuff on your jeans paired with the delicate sandals. You have such fabulous style! I am always inspired by what you wear!
OdpowiedzUsuńShelbee
www.shelbeeontheedge.com
Dear Shelbee :) Your sweet words are like honey for my heart :) Thank you so much :) Kisses :*
UsuńCudnie energetycznie kolorowo.
OdpowiedzUsuńMistrzyni i tyle!
Mam nadzieję, że pięta już Cię nie boli.:)
Moc buziaków!
Dzieki Basieńko :) Dzisiaj już o niej zapominałam, ale może to sprawa krótkiej pamięci ;)) Buziaki :)
UsuńNic Ci te portki nie skróciły! Masz dłuuugie nogi do nieba! I jakie tyły zgrabne:D
OdpowiedzUsuńA te mieszające się i tańczące kolorowe plamy wyglądają jak z jakiegoś obrazu! Już kiedys Kryni chyba takie porównanie dałam, ale tutaj pasuje mi tez jak strzelił:)))
Jak namalowana ręką mistrza wyglądasz!
Pięknie! Wszystko mi pasi:))
Buziaki!!!
A na pietę altacet przyłóż:D
Też tak myślę. Pozdrawiam Was obie.
Usuń___Tess.
Dziękuję Dziewczyny :) Mam też takie malarskie skojarzenia, a w piętę mi poszło, ale już chyba przeszło, bo coś tam z Lakim lasem przedeptałam :) Buziaki :)
UsuńBardzo ładnie wyglądasz, podoba mi się ta kolorowa bluzeczka :)
OdpowiedzUsuńCieszę się ☺ Dziękuję ☺
UsuńJest pięknie:))kocham jak jest kolorowo!!!Pozdrawiam serdecznie:))
OdpowiedzUsuńTeż kocham kolory ☺ Buziaki Reniu 😚
UsuńBłędy czynione świadomie, to już chyba nie są błędy 😉😊 Kurde, fajny ten zestaw, spasowane szczegóły na tip top. Kiedyś się tak podwijało portki, w ogóle klimat lat 70' wyczuwam. ✌😊
OdpowiedzUsuńO to chodzi, żeby od błędów nie zarastało wyrzutami sumienie skoro są nieświadome 😂 Mówisz, że jakaś perfekcja wkradła się tu...może nieświadomie 😉 Buziaki Kochana 😚
Usuńpieknie
OdpowiedzUsuńDziękuję ☺
UsuńWszystko mi tu gra :) perfect! Pozdrawiam cieplutko. Jestem tutaj.
OdpowiedzUsuńSuper ☺ Bardzo się cieszę ☺
UsuńChyba najbardziej lubię Ciebie oglądać w kolorowej wersji, takiej jak ta na zdjęciach.
OdpowiedzUsuńBuziaki, droga Olu:)
No teraz muszę Cię albo się zasmucić bo będzie dużo mniej kolorowo 😕 Ale dziękuję Kochana ❤😙
Usuńa mnie się zdjęcia bardzo podobają, właśnie takie poruszone ;)))tunika z szalikiem idealnie sie komponuje! idealne połączenie printów :)całość - super! :)
OdpowiedzUsuńDziękuję Madziu :) Cieszę się, że Ci się podoba :)
UsuńKolorki tuniki są niesamowite, nosiłabym. Sandałki i koszyk również jak dla mnie numer 1, pięknie Mój Blog
OdpowiedzUsuńDziękuję Ada :) Pozdrawiam cieplutko :)
UsuńWow, zachwycasz Oleńko :) Ta bluzka jest obłędna :)
OdpowiedzUsuńTak Anetko jest niezwykle energetyczna ☺❤ Buziole 😚
UsuńRewelacja Olu!!!
OdpowiedzUsuńDziękuję Madziu 😙
UsuńTunika wypada świetnie w zestawieniu z szaliczkiem w paski.
OdpowiedzUsuńOgólnie kolorowo i eksplozja spotęgowany poruszoną Tobą;))
Często bywam poruszona, dużo częściej niż niewzruszona ;) "Dobre rady do szuflady" bezcenne :) Buziole :)
UsuńA u mnie na blogu ktoś ostatnio napisał, że zbyt kolorowo. Tu dopiero jest kolor, feria barw i do tego jak pięknie. Strasznie mi się podoba ta patchworkowa bluzka, strasznie bardzo i cała otoczka:) Przepięknie!!!!
OdpowiedzUsuńDziękuję Ewuś :) Ostatnio co rusz któraś z nas słyszy jakieś "zbyt to, czy tamto" moim zdaniem jedyne zbyt to, że dzieje się to ZBYT często ;) Dziękuję Kochana i ślę buziaki :)
Usuń
OdpowiedzUsuńbardzo oryginalna i piękna stylizacja!
Dziękuję Danusiu :) Buziaki :)
UsuńPowtórzę t, co już napisałam na IG: oszzzzzz Ty! Cudnie<3. Ściskam, Renata
OdpowiedzUsuńOj :) Dziękuję :)) Buziaki! :)
UsuńKocham kolory, więc Twój zestaw też!!! Wbrew pozorom jest tu ład i porządek!!! :)))
OdpowiedzUsuńDziękuję Kochana :) Tak pozory potrafią mylić ;) Buziaki :)
UsuńKolory Ci służą Oli, dużo, oj! bardzo dużo energii. Jak tylko zobaczyłam zdjęcia pomyślała: trzeba aparat nastawić na ruch, bo Ola bardzo ruchliwa dziewczyna i trochę się rozmyła ha!ha!
OdpowiedzUsuńale i tak zdjęcia piękne. Pasują Ci tak podwinięte spodnie. Pozdrawiam, buziaki...
Dziękuję Basieńko :) Dobrych zdjęć to u mnie przy tej masówce i moim podejściu nigdy nie będzie, chociaż "nigdy nie mów nigdy" ;) Buziaki Kochana :)
UsuńCiekawa stylizacja
OdpowiedzUsuń